sobota, 29 września 2012

Rozdział 46 - "Festiwal sportowy"

Rozdział 46

Nareszcie nadszedł ten dzień, dzień festiwalu sportowego. Każdy z klasy specjalnej brał udział w innej konkurencji. Tylko Wendy, Levi i Laki nie brały udziału, ponieważ były cheerleaderkami. Wyglądały ślicznie w swoich strojach i nie pozwalały na robienie zdjęć.
 
 Pierwszą konkurencją było strzelanie do celu. Oczywiście Bisca i Arzack wzięli w niej udział. Poszło im doskonale. Arzack był najlepszy z mężczyzn trafił 15/15 w sam środek tarczy. Bisca była najlepsza z kobiet trafiła we wszystkie cele, którymi były puszki bądź butelki, a było ich 10. Juvia jako najlepsza pływaczka Fairy Tail wzięła udział w wyścigu pływackim. Brała ona udział już kilka razy w krajowych zawodach i pobiła kilka rekordów kraju. Jej marzeniem od dziecka było zostanie zawodową pływaczką. Oczywiście bez trudności wygrała.

 
Natsu i Lucy wzięli razem udział w wyścigu dla par z przeszkodami. Przeszkodami były różne rzeczy na przykład kłoda, rower, worek ziemniaków, klasyczne przeszkody z normalnych wyścigów, było nawet biurko dyrektora. Nie wiadomo jak się tam znalazło, ale wszyscy uznali to za robotę wkurzonego Makarova.  Natsu radził sobie doskonale, Lucy gorzej, ale on cały czas jej pomagał i dzięki temu zajęli trzecie miejsce.

  Gray wziął udział w pojedynku bokserskim. Mimo, że porządnie oberwał to wygrał.

 
Erza wzięła udział w biegu na długi dystans, a Jellal na krótki. Szkarłatnowłosa zajęła pierwsze miejsce, a chłopak drugie.
 
 
Gajeel wziął udział we wspinaczce ekstremalnej, ponieważ jest szalony. Dotarł jako pierwszy na sam szczyt.
 
 
Było jeszcze wiele, wiele konkurencji i Fairy Tail raz przegrywało, raz wygrywało. Dzięki wysiłkowi jaki włożyli w każdy etap festiwalu udało się im zająć pierwsze miejsce z wszystkich klas w całej szkole. Tym samym zdobyli pozwolenie na wycieczkę szkolną w góry. Pod koniec festiwalu został tylko nudny, tradycyjny taniec oraz pieczenie kiełbasek przy ogniskach. Została włączona muzyka i zaczęło się. Muzyka była tak nudna i monotonna, że niektórzy zasypiali. Po 20 minutach muzyka została nagle wyłączona i zastąpiona dobrym rockiem. Za tą zmianą stali Lucy, Natsu, Erza i Gray. Zaczęła się dzika impreza.

 
Grali oni nawet, gdy zostały rozpalone ogniska. Każdy wcinał już swoją kiełbaskę, gdy nagle przyjechała policja i chciała wszystkich aresztować za zakłócanie ciszy nocnej. Wszyscy zaczęli uciekać śmiejąc się i dalej śpiewając radośnie. W ten oto sposób zakończył się festiwal sportowy w najzabawniejszej szkole w mieście.
C.D.N~.
Mam nadzieję, że się podobało!^^ 

8 komentarzy:

  1. Jak i tak wiem, ze policja była zazdrosna, bo ich nikt nie zaprosił na kiełbaskę.^^

    Świetne, świetne, świetne. Czekam na kolejny oraz życzę weny. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gajeel wziął udział we wspinaczce ekstremalnej, ponieważ jest szalony. - napisałąś prawdę ^^ on jest szalony ;3

    i podobało mi się bardzo
    czekam na więcej i pozdrawiam ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne a ja zapraszam do mnie na nowy rozdział.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak zwykle świetna notka. Uwielbiam twoje blogi. Nie wspominając o tym, że piszesz o moich ukochanych parach. Na tym blogu są paringi, które wprost uwielbiam, a na drugim blogu SasuHina i za to Cię kocham. <3
    Uwielbiam też twój styl pisania i jestem pod niesamowitym wrażeniem, że cały czas piszesz. Większość osób porzuca opowiadania po paru rozdziałach. Dlatego według mnie jesteś niesamowita i masz ogromny talent do pisania. <3

    Zapraszam do mnie : http://pomieszane-zycie-shay.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Powiedz mi jedno...jak ty to robisz, że wciąż piszesz tak zajebiście? xD Twój blog miałam już jakiś tydzień na oku jednak nie miałam go czasu przeczytać. A dziś zrobiłam to od pierwszego rozdziału aż to tego ze wszystkimi bonusami..nawet nie wiesz ile mi to zajęło, jednak mając tak wciągająca lekture czas szybko upłynął ^^. Żaden blog nie wzbudział momentami takich emocji jak Twój, nie spodziewałam się tego. I pisz szybko kolejne posty, Twoja nowa fanka czeka :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnie , rozdział świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ha ha ha ! jjak na fairy tail przystało przeghrywają ale i tak wychodzą na prowadzenie i wygrywają, później jest dzika impreza i jak mają kłopoty to ze śmiechem uciekają. typowe fairy tail kocham ich :3

    OdpowiedzUsuń
  8. A co tam cisza nocna!!! Nikomu niepotrzebna :D

    OdpowiedzUsuń