niedziela, 10 czerwca 2012

Rozdział 15 - "Bal Wodnej Lilii cz.2"

Rozdział 15

Przygotowania do balu poszły szybko i sprawnie. Wszyscy stracili poczucie czasu. Już nadszedł ten dzień! Lucy cała w skowronkach szykowała się do balu. Założyła sukienkę i zrobiła sobie wysokiego koka, tylko dwa kosmyki pozostawiła luźne po obu stronach twarzy. Po krótkim czasie przyszedł po nią Akira ze swoim sztucznym uśmiechem i poszli na bal.
U Natsu~.
Chłopak ubrał już garnitur. Przyglądał się sobie, a następnie ćwiczył co powie Lucy i co później zrobi.  Wymyślił, że wszystko jej wyjaśni, później ucałuje jej dłoń, zatańczy z nią, a potem samo się ułoży. Zabrał swój telefon i wyszedł.
U parki~.
-Ślicznie wyglądasz w tej sukience.-powiedział spokojnie Akira.
-D-dziękuję.-zarumieniła się lekko, ale on i tak to zauważył.
-"Co za idiotka"-pomyślał.-To twój pierwszy raz na Balu Wodnej Lilii, prawda?
-Tak.
-To ja sprawię, aby był niezapomniany.-uśmiechnął się.
-Cieszę się.-odwzajemniła uśmiech. Po chwili byli już na miejscu, już większość par czekała na włączenie muzyki. Po chwili przyszedł Natsu. Chłopak wyciągnął jedną z par na bok, a tą parą byli Erza i Jellal. Opowiedział im prawdę o Akirze i o swoim planie. Oni powiedzieli, że powinien dokładnie wyjaśnić to blondynce bo inaczej się wkurzy. Dodali jeszcze, że powiedzą o tym wszystkim z klasy specjalnej (Akira jest z normalnej) i na koniec jeszcze sami pobiją ohydnego zboczeńca. Różowo włosy wypatrzył w tłumie już tańczących par Lucy i Akirę. Podszedł do nich i sprzedał taki cios szatynowi, że ten zatoczył się i upadł. 
-Natsu! Co ty wyprawiasz?-krzyknęła oburzona Lucy i sprzedała mu soczystego liścia w policzek.
 
-Mogłabyś chociaż wysłuchać tego co ja mam do powiedzenia?-złapał się za bolący policzek.
-Nie chcę tego słuchać!
-On cię wykorzystuje i oszukuje. 
-Nie! Kłamiesz!
-Założył się z kolegami, że zaciągnie cię do łóżka.
-Bądź cicho!
-Sam słyszałem. On uważa cię za łatwą zdobycz, trofeum.
-To wszystko kłamstwa!-złapała się za głowę i zaczęła płakać.
-Dla niego jesteś po prostu kolejną zabawką.
-Nie chcę tego słuchać! Jesteś okropny!-chłopak nie wytrzymał. Te słowa zabolały najbardziej. Poczuł jakby jego serce pękło na drobne kawałeczki i długo będzie je zbierał. Złapał ją za mokre od łez policzki i czule pocałował.
 
 -Ja, nie jestem okrutny. -spojrzał jej w oczy.-Po prostu mówię prawdę...-otarł jej łzy.-...ponieważ cię kocham.-pocałował ją delikatnie tym razem w czoło i odszedł. Wszyscy obecni przyglądali się tej scenie. Fairy tail wyżywało się jeszcze na Akirze, ale mimo wszystko dziewczyny zarumienione wymieniały zdania w zastraszającym tempie. Lucy stała jak wryta. Musiała przetworzyć to wszystko co powiedział Natsu. Przypomniała sobie jego ostatnie słowa i momentalnie zarumieniła się i nie mogła pogodzić się z tym, że chłopak zrobił to na oczach tylu osób. Właśnie zdała sobie sprawę z własnych czynów i tym jak musiała go zranić tymi okrutnymi słowami. Zaczęła biec przed siebie. Szukała go tu i tam. Szukała go przez dłuższą chwilę, aż znalazła go. Leżał na środku małej polanki, nieopodal jeziora przy którym był bal. Polana była pełna białych kamelii. Wyglądało to pięknie zwłaszcza w nocy pod gwieździstym niebem.
  
 Zaczęła podchodzić do niego cichutko, ponieważ miał zamknięte oczy.
-Czego chcesz?-zapytał
 -Ja chciałam przeprosić za to co powiedziałam.
-Pff...nie musisz. Mówisz co myślisz. 
-Ale...-nie dał jej dokończyć, ponieważ złapał ją za głowę i delikatnie poklepał.
-Powiedziałem, że nie musisz przepraszać i nie myśl już o tym.
-Ale ja chcę coś ci powiedzieć!
-To mów.
-Ja, umówiłam się z Akirą tylko dlatego, że ty nie chciałeś ze mną rozmawiać! Ja chciałam iść z tobą. Kocham cię, ale nie miałam odwagi ci powiedzieć o tym wszystkim.-schowała twarz w dłoniach.
  
Przytulił ją mocno.
-Nie przejmuj się tym już.
-Dobrze.
-A teraz czy mógłbym prosić o jeden taniec?-wstał i podał jej rękę.
-Oczywiście.-uśmiechnęła się i złapała jego rękę i zaczęli tańczyć.
 Tańczyli tak bez przerwy pod bezchmurnym, nocnym, gwieździstym niebem.
C.D.N.;***

8 komentarzy:

  1. Najleprzy momeny to ten jak Natsu dowalił tamtemu! Ogólnie to chyba najleprza nocia. No i oczywiście czekam na nexta

    OdpowiedzUsuń
  2. ^^ Jestem ciekawa co wymyślisz dalej, bo teraz skoro wyznali sobie miłość trzeba znaleźć ciekawy wątek ;D No ale z tym nie będzie problemu, bo piszesz po prostu świetnie, :**** Zniecieprliwiona czekam na kolejna porcje ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Super . Zgadam się z eomaga . To było najlepsze

    OdpowiedzUsuń
  4. Łoooooo jakie to kawaii :3 trochę brutalne warunki że tak to nazwę na wyznanie miłości, ale równocześnie przepiękne no cóż u ciebie w 15 już sobie to mówią, u mnie chyba dopiero w 20 ale lepsza nie jestem bo jej to mówi jak mają zginąć *geniusz* dobra koniec o moim blogu twój jest SUGOI ! :3

    OdpowiedzUsuń
  5. OMG !!!!! Jakie to słodkie !!!! ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. jesteś świetna twoje opowiadania są boskie powinni zrobic anime na ich podstawie takie drugie FAIRY TAIL uwielbiam Cię za te opowiadania :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Tencza i motylki w brzuchu. My kometarz.
    Pozdrawia M~

    OdpowiedzUsuń